Anime - lato 2015 - zapowiedzi
Ostatnie zapowiedzi na tym blogu opublikowałam rok temu. Nie, że nie próbowałam ich potem pisać - po prostu te notki wymagają najwięcej riserczu, czytania, oglądania ze wszystkich na moim blogasku. Nawet nie chodzi o poświęconą im pracę, bardziej czas, z którego organizacją zawsze mam kłopoty. Tym razem jednak, w akcie desperackiej próby nabijania klików, przedstawiam Wam wszystko, co będziecie oglądać tego lata! Za jakieś normalne rzeczy, a nie chińskie bajki, byście się wzięli, łiabusy.W sprawach technicznych: zmieniłam trochę formułę na luźniejszą w tekście, ale za to linkuję do miejsc, z których sami możecie brać informacje, bo mój blog to moje opinie, a ja zachęcam, żebyście uczyli się i wyrabiali sobie własne. Jak zwykle korzystałam z list anime na AniDB, MALu, ANN i Anicharcie. Pominęłam też kilka pierdółek dla dzieci, bo i tak mi nie wmówicie, że Q Transformers 2 Was interesuje do tego stopnia, że będziecie oglądać bez subów (bo nikt ich nie zrobi). Oczywiście jak zwykle też polecam najlepszy w świecie przegląd Scampa. Daty, z powodu różnic strefoczasowo-kulturowych, są orientacyjne, ale jeśli chcecie dokładnego odliczacza, to polecam ten. Nie wszystko jeszcze ma trailery, ale będę dodawać jeśli się pojawią.
1 LIPCA
Gangsta.
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja męskiej mangi dla męskich mężczyzn. Rysowanej przez kobietę, oczywiście.
No więc mamy miasto bezprawia, pełne złodziei, mafii i prostytutek. Ale nawet i dla nich pewne rzeczy są zbyt straszne, i tu wkraczają nasi główni bohaterowie: jednooki wesołek i głuchy kurdupel z kataną. Tego pierwszego gra Junichi Suwabe (Archer, Space Dandy, Ren w UtaPri), a brązową prostytutkę, która zostaje ich sekretarką - Mamiko Noto (Viv - Junketsu no Maria, Oichi - Sengoku Basara oraz Tono to Issho, Benten - Uchouten Kazoku), oboje uwielbiam! Jeden reżyser wcześniej robił Deadman Wonderland i pojedyncze odcinki tu o ówdzie, a drugi pracował nad Ergo Proxy i Witch Hunter Robin. Kompozycją serii zajmuje się kolo od Ristorante Paradiso i Akatsuki no Yona, natomiast muzyką - jeden z twórców soundtracka do Samurai Champloo.
Pewnie ktoś się oburzy, że kolejne anime o cool i sympatycznych przestępcach, przemocy i fajnym bezprawiu, ale ja martwię się tylko tym, żeby nie było równie powolnie i nudno co w Black Lagoon, bo animuje studio Manglobe, które lubi oszczędzać nawet na tak doskonałych seriach jak Samurai Flamenco.
Okusama ga Seitokaichou!
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Pierwsza krótkometrażówka, podobno odcinki będą miały po dziesięć minut. Adaptacja mocno nieprzyzwoitego shounena autorki Chuu-bra!!, mojego ulubionego anime edukacyjnego o bieliźnie.
Główny bohater startuje na przewodniczącego samorządu, ale inna kandydatka wpada, obiecuje, uh, "liberalizację miłości", rozdaje kondomy i wygrywa, a chłopak zostaje jej zastępcą. A po paru dniach mężem, bo okazuje się, że ich bardzo wygodnie nieobecni rodzice zawarli po pijaku układ, gdy dzieci miały po trzy latka. Więc, naturalnie, nasza bohaterka rzuca się na niego, ale zaraz potem wstydzi i czerwieni gdy pornol wypada mu z kieszeni.
Reżyseruje pan od Strange+, a animuje studio Seven, zaprawione w krótkometrażówkach takimi tytułami, jak wcześniej wspomniany, oraz między innymi Danna ga Nani o Itteruka Wakaranai Ken, Ai Mai Mii i Sparrow's Hotel. Zrobili też trochę hentajów, więc właściwa ekipa na właściwym miejscu!
2 LIPCA
Chaos Dragon: Sekiryuu Senyaku
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Kojarzycie Lodossa? W latach 90 to była dość popularna adaptacja fantasy light novel, opartej na sesji RPG jej twórców. Takie typowe deendeki, drużyna z elfką, magiem i krasnoludem ratuje świat i wogle, nudne strasznie, ale śliczne i dziewczyny były fantastyczne.
No więc pewnego razu Gen Urobuchi (kolo od Madoki i Fate/Zero), Kinoko Nasu (Fate/Stay Night i Kara no Kyoukai), Ryohgo Narita (Baccano!, Durarara!!) i jeszcze ich dwóch kolegów, jakiś pisarz LN i doujinowiec, zrobili sobie imprezę. Jak głosi legenda, przez sześć dni pili, śpiewali i grali w erpegi, a potem wydali siedem tomów książek na podstawie.
Sama fabuła to jakieś pseudopolityczne mambodżambo że rok 3015, że dwa kraje siem bijom, że jakieś smoki, panie, kogo to.
Mnie na pewno nie, bo skupiam się na tym, że głównego bohatera (tego co gada w tym trailerze powyżej) gra Marina Inoue (Cure March - Smile Precure, Yozora - Haganai), a u jego boku biega dziewczynka z głosem Miyuki Sawashiro (Fujiko w nowszych Lupinach, Busujima - Highschool of the Dead). I nie przeszkadza mi, że mają odpowiednio 13 i 10 lat, bo bardzo lubię te głosy. Reszta obsady też świetna, za to ekipa już nie bardzo, bo reżyser dotychczas reżyserował tylko czołówki, a kolo od kompozycji serii robił tego starego Fullmetal Alchemista co wszyscy mówią, że gorszy i garść innych bajek, których już nikt nie pamięta.
Aoharu x Machine Gun
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja shounena o airsofcie, w rolach głównych zespół składający się z crossdresserki, hosta i mangaki rysującego hentaje. Wszyscy troje i reszta obsady mają imiona znanych postaci z okresu Sengoku, więc przynajmniej nie muszę zapamiętywać imion/nazwisk, może dlatego tak bardzo lubię powieści historyczne, bo nie muszę się uczyć imion?
Pana hosta gra Tomoaki Maeno, którego część z Was pewnie skojarzy po roli Decima w hitowym Death Parade, a kolegę mangakę - Yoshitsugu Matsuoka, czyli Kirito z SAO (albo Yan z Love Lab, jeśli jesteście prawdziwymi koneserami, a nie fanami popularnej papki). Za kompozycję serii i scenariusz odpowiada kolo od Blood Lada (buu) i Haitai Nanafa (yay).
Nawet jeśli wyjdzie paździerz to przynajmniej postaci atrakcyjne, na szczęście Brain's Base to dobre studio do adaptowania niekoniecznie dobrych rzeczy z ładnymi postaciami (D-Frag, Kamigami no Asobi, Amnesia).
Aquarion Logos
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Nowy Aquarion, yaaay! Haha, jasne, jeszcze pamiętam jak na zapowiedzi EVOLa ludzie reagowali like "WTF, sequel do czegoś sprzed siedmiu lat, o czym już wszyscy zapomnieli?!". A reszta jest historią. To dobrze, bo o historii w tej nowej serii nic jeszcze nie wiemy, a ja nawet poprzednich nie oglądałam, więc nawet nie próbuję zgadywać.
Shouji Kawamori tym razem jest w obsadzie tylko jako "oryginalny twórca", co mogłoby trochę niepokoić, ale ja po Głupcu Nobunadze szczerze nienawidzę tego pana, więc lel, na zdrowie. Zwłaszcza, że reżyseruje tu też pan od Głupca Nobunagi, a scenariusz pisze kolo od Hamatory.
Ale wiem, że opening śpiewa May'n, więc se przynajmniej posłucham.
Joukamachi no Dandelion
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja komediowo - kromkożyciowego seinena. Dziewięcioro rodzeństwa z supermocami żyje pod ciągłą obserwacją dwustu kamer, a widzowie ich reality show zagłosują, które zostanie następnym królem. Tak, wiem, brzmi głupawo, a mangi nawet nikt nie tłumaczy, więc nie sprawdzę, ale nabrałam niepokoju, że może to faktycznie zbyt głupie? Autorka mangi nazywa się dokładnie tak jak Osaka z Azumangi, co niepokoi mnie jeszcze bardziej, i robiła ilustracje do light novel Ore, Twintails ni Narimasu, co niepokoi mnie już totalnie.
Reżyseruje facet od Bakumanów, a kompozycją serii zajmie się pani od Non Non Biyori, Tamako Market i Kimi to Boku, więc przynajmniej aspekt kromek życia jest w dobrych rękach. Jak słychać w trailerze, w roli głównej Kana Hanazawa (Kobato, Black Rock Shooter, Tenshi w Angel Beats), ale jak widać, animacja będzie oszczędna i niezbyt piękna.
3 LIPCA
Miss Monochrome the Animation
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]MISS MONOCHROME WRACA AAAA RADOŚĆ SZCZĘŚCIE HYPE
Tak, to na to anime najbardziej czekam z całego sezonu. No, może obok Teekyuu, ale z Teekyuu zawsze wiemy czego oczekiwać, natomiast Miss Monochrome wydawała mi się dość zamkniętą i niezbyt popularną serią - napędzała ją determinacja głównej bohaterki i tajemnica, którą rozwiązano w ostatnim odcinku. Gdy więc pojawił się odcinek specjalny, byłam pewna, że już nic więcej nie dostanę (właśnie się dowiedziałam, że był też drugi, OMG JEZUSIE PRZEJMIJ STERY BEDE OGLUNDAĆ).
Wygląda na to, że wraca ta sama ekipa, więc po prostu oczekuję nowej dawki mojej najulubieńszej wirtualnej idolki. Miku i te inne nawet nie mają startu do mojej ciężko pracującej, wybitnej we wszystkim (poza byciem idolką) Monochrome!
Wakaba Girl oraz Wooser's Hand-to-Mouth Life Third Season
[TRAILER]Wakaba Girl: [MAL] [AniDB] [ANN] Wooser: [MAL] [AniDB] [ANN]
Piszę o obu seriach naraz, bo razem z Miss Monochrome będą emitowane w tym samym półgodzinnym slocie krótkometrażówek, Ultra Super Anime Time. I to jedyne, co czyni je dla mnie interesującymi. Poprzednie sezony Woosera są dostępne na Crunchyrollu, nie porwały mnie - cukierkowo słodkie designy połączone z brutalnymi tematami i monotonnymi, cynicznymi komentarzami brzmiącego na bardzo rozczarowanego życiem Woosera (w tej roli Mamoru Miyano) trzeba umieć wykonać, ja się tylko nudziłam. Jedynie sympatyczną czołówkę polubiłam.
Wakaba Girl to z kolei adaptacja obyczajowej yonkomy o czterech uczennicach, na oko gimnazjum. Jeśli ktoś lubi słodycz, zwłaszcza słodkie dziewczynki, to obie serie mogą zaspokoić to zapotrzebowanie. A i pewnie trochę humoru się znajdzie dla tych, co gustują.
Gate: Jietai Kanochi nite, Kaku Tatakaeri
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja Light Novel. Podobno ostro nacjonalistycznej i prawackiej, z GRORIOUS NIHON i tak dalej. Fabuła typowo LNkowa: w jednej z dzielnic Tokio otwiera się portal do innego świata, stwory z typowego fantasy atakują, Siły Samoobrony kontratakują, w roli głównej otaku w nich walczący i ostatecznie zajmujący się dyplomacją, jakieś zasoby, jakieś śliczne elfki, najbardziej zaskakujące, że MC nie ma piętnastu, a 33 lata. Wygląda jak takie poważniejsze i dramatyczniejsze Outbreak Company.
Bardzo sympatycznego z twarzy bohatera gra Junichi Suwabe, w innych rolach również doświadczone panie. Reżyser ma na koncie Love Live - zarówno serie telewizyjne, jak i teledyski, a pan od kompozycji serii zajmował się wcześniej Haganai i Horizonami. Z taką ekipą będzie solidnie, ale przewiduję też dużo patosu - może jednak znośnego, bo nie widzę nigdzie w obsadzie Mari Okady. W ogóle jej przy niczym w tym sezonie nie widzę, pewnie M3 jest zbyt zajmujące.
Ranpo Kitan: Game of Laplace
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Ranpo Edogawa był bardzo ważnym pisarzem powieści detektywistycznych, takim japońskim Conan Doylem. Jeśli zresztą kojarzycie serię Detective Conan, to główny bohater właśnie od tych dwóch panów skombinował sobie pseudonim. Książki Edogawy miały adaptację anime tylko raz, w 1968 roku, trzy lata po jego śmierci. Czytałam kilka adaptacji jego horrorkowych opowiadań od Junjiego Ito i Suehiro Maruo, były świetne, ale nie wiem na ile to zasługa którego z twórców.
W gimnazjum głównego bohatera zdarzyły się morderstwa, więc znany detektyw Akechi (bohater wielu książek Edogawy i dość kultowa postać literacka w Japonii) przybywa zbadać sprawę. I gra go Takahiro Sakurai, którego głos lubię, ale zawsze brzmi tak samo, więc wyobrażam sobie, że to miś polarny z Shirokuma Cafe mówi. Jednego z chyba przeciwników gra Takehito Koyasu, wiec tutaj będę myśleć o DIO-sama, jest więc jeszcze lepiej, Shirokuma kontra DIO! reżyseruje Seiji Kishi, znany z adaptacji gier (Persona 4, 3, Danganronpa) i Light Novel (Jinrui, Aura), zobaczymy więc, jak radzi sobie z prawdziwą literaturą!
Ushio to Tora
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja komediowego shounena o chłopcu, który uwalnia zapieczętowanego przez przodka demona, żeby chronić rodzinę i przyjaciół przed złymi duchami. Przywołanymi mocą tego demona. Manga miała wcześniej dziesięcioodcinkową adaptację - w 1992 roku. Nie wiem co to za nowa moda na odgrzebywanie staroci do adaptacji (manga zakończyła się w 1996), zwłaszcza gdy Franken Fran nadal nie ma choćby OAVki, ale co tam, obczaję! I obczaiłam. Całkiem sympatyczne mango, bardzo typowe dla wczesnych lat 90. Jestem bardzo ciekawa tej adaptacji, zwłaszcza, że projekty postaci pozostały bardzo oldskulowe!
Ojca głównego bohatera gra Jedyny Słuszny Ojciec - Keiji Fujiwara, a Torę - Rikiya Koyama (Nobunaga w Hyouge Mono, Kiritsugu w Fejtach). Reżyser ma na koncie Triguna i nadzór animacji z Binbougami Ga!, a za kompozycję serii odpowiada kolo od Death Note. Get hype!
Classroom Crisis
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Oryginalna seria o zwyczajnym życiu nastolatków ze szkoły średniej. Haczyk tkwi w tym, że szkoła nie jest na Ziemi, tylko na Japońskim Marsie, bo ludzkość skolonizowała sobie planety i wogle. Główna bohaterka chce być pilotem, a jej najlepsza przyjaciółka partneruje jej jako mechanik.
Projekty postaci stworzył Hiro Kanzaki, znany z ilustracji do OreImo, a reżyser ma na koncie pracę przy Gundam Build Fighters i Gundam 00.
I to tyle, ile mogę powiedzieć, ale mam przeczucie, że nie będzie to zbyt interesujące anime.
Hetalia World Twinkle
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Szósty sezon tej słynnej Hetalii, piszę o nim tylko dlatego, bo chyba nigdy jeszcze nie pisałam o Hetalii na blogasku. Kiedy była modna i popularna to pisałam o innych rzeczach, albo może nie pisałam w ogóle, nie pamiętam, bo to już dawno było. Ale pamiętam, że wtedy młoda byłam, pod złymi wpływami i szczerze wierzyłam, że fandom nie jest taki straszny, bo te trzy osoby, które znałam nie czciły Hitlera, więc pewnie fetyszyści masowych morderstw to mniejszość, nie? Dziś już wiem, że fandomy wszystkiego to generalnie bagno, a ja po prostu mam magiczną zdolność dobierania sobie znajomych tak, że nawet ci należący do tych najgorszych są fantastycznymi wyjątkami. Nie wiem, może umiejętność sklecenia koherentnego zdania to robi z ludźmi.
ENIŁEJ, HETALIA. Odcinki, jak zwykle, będą mieć pięć minut i zostaną wyemitowane w internetach a nie telewizji, wygląda na to, że wraca ta sama ekipa i obsada. Więc no, Hetalia. Bawcie się dobrze, jeśli Was to jeszcze interesuje.
4 LIPCA
Durarara!!x2 Ten
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Ostatnio w modzie jest zamawianie serii na 24-26 odcinków, po czym emitowanie jej z trzymiesięczną przerwą, tak zwany split cour. Nie wiem, jak to wygląda od strony produkcyjnej, bo jeszcze nie skończyłam Shirobako. Tym razem twórcy poszli jeszcze dalej i drugą serię Drr podzielili na trzy sezony. Oby tym razem zawarli również animację.
Senki Zesshou Symphogear GX: Believe in justice and hold a determination to fist.
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Co jak co, ale podtytuły Symphogear ma zawsze najlepsze. Dużo więcej nie powiem, to trzeci sezon, więc jeśli lubiliście poprzednie to oglądajcie, a jeśli nie lubiliście, to tego nie oglądajcie. A jak nie znacie to zacznijcie od pierwszego.
Zaskakuje mnie trochę, że doczekaliśmy się trzeciej serii, bo słyszałam bardzo mieszane opinie na temat poprzednich.
Working!!!
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Trzeci sezon tej słynnej Wagnarii. Czyli słodkie dziewczynki i słodcy chłopcy robią słodkie rzeczy zamiast pracować. Nic nie dodam, bo nie oglądałam poprzednich sezonów, ale oglądałam Servant x Service na podstawie mangi tego samego autora i było bardzo sympatycznie.
Kurayami Santa
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Jakaś historyczno-artystyczna krótkometrażówka, stylizowana na staroć poprzez użycie starych, czarno-białych nagrań z lat 60. Tytułowy Santa ma pilnować harmonii pomiędzy światem ludzi a duchów, więc będzie creepy i spooky, co zresztą sam trailer pokazuje. Razem z Santą zapowiedziano też na jesień inny eksperymentalny horrorek od tego samego studia, tym razem animowany za pomocą rotoskopii Kowabon. A samo studio robiło już wcześniej oba sezony Yamishibai, które serdecznie polecam!
Rokka no Yuusha
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja light novel z gatunku fantasy. Budzi się jakieś pradawne zło, więc bóstwo wzywa sześciu przekoksowych bohaterów do walki, ale na miejscu okazuje się, że Było Ich Siedmioro. Ktoś musi być szpiegiem zła! Ponieważ nasz bohater
Autor książki napisał też już kiedyś zekranizowane Book of Bantorra, które próbowałam oglądać, ale było strasznie zawiłe i wypełnili pierwszy odcinek tonami informacji, które zignorowałam. Jedyne co pamiętam to że była tam twarda pani o dziwnym imieniu i świetnych cyckach. Tutaj bohaterkę z króliczymi uszami i cyckami gra Youko Hikasa, znana jako Rias z High School DxD, Joanna d'Arc z Głupca Nobunagi i Artemis z Junketsu no Maria. I wiele innych, te wybrałam pod tezę. Reżyser ma na koncie bardzo różnorodne, ale solidne od tej strony pozycje: Yosuga no Sora, Dakara Boku wa H ga Dekinai, Spice and Wolf, Maoyuu Maou Yuusha. Co też oczywiście sprawia, że automatycznie będę oczekiwać jakiegoś romansu.
Gatchaman Crowds Insight
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Nowy Gatchaman Crowds, o nim też za dużo nie powiem, bo pierwszego nie oglądałam. W ogóle nie doceniam tych rebootów staroci od Tatsunoko, bo nie miałam Polonii 1, więc nie oglądałam ani Jatamana ani Załogi G. Próbowałam oglądać nowsze wersje, ale tego nowego Jatamana (nie Night tylko reboota) nikt nie dosubował, a OAVka Cassherna, którą chciałam zaliczyć przed Sins była takim paździerzem, że łomatko.
No więc tego, wygląda na to, że w Insight wraca ta sama, naprawdę dobra obsada, a jeśli tylko znów zatrudnią Taku Iwasaki (Jormungand, Noragami) do soundtracka to będzie naprawdę fajno.
A Boring World Where the Concept of Dirty Jokes Doesn't Exist
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja light novel, jak po tytule widać. Opowieść o alternatywnej Japonii, w której 16 lat temu zakazano brzydkich słów. Główny bohater zostaje w nowej szkole wciągnięty do terrorystycznej organizacji, zajmującej się, uh, wykrzykiwaniem nieprzyzwoitych słów, takich jak c*cki czy p*nis.
Oczywiście do książki dostępu nie mam, więc rzuciłam okiem na adaptującą ją mangę. Jest zabawna, ale świat przedstawiony trochę mnie przeraża, choćby tym, że wszyscy mają na sobie specjalne naszyjniki i bransoletki pilnujące, żeby nikt nie używał zakazanych słów.
Zapowiada się coś pokroju Daimidalera, głupie, bezsensowne, i mocno zabawne, jeśli tylko lubicie humor z gatunku noszenia majtek na twarzy.
5 LIPCA
Dragon Ball Super
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]A na to z kolei pewnie Wy wszyscy czekacie najbardziej. Ja nie, bo nigdy nie oglądałam Dragon Balla, tylko kilka odcinków na RTL2 u kolegi. Za to zbierałam mangę. I tak DB się dla mnie skończyło, gdy Goku urósł, bo raz że autor wymienił humor i ciekawe designy na mięśnie i powerlevele, a dwa, że powiązania z Wędrówką na Zachód zupełnie się straciły. Zresztą jego samego to kilkukrotne przedłużanie zniszczyło i już nigdy nie narysował żadnej serii dłuższej niż tom.
Ale fani mają się czym emocjonować. Po pierwsze, tak, jak film z 2013 roku, te serię też będzie nazdorował Toriyama. Tak jak całe Expanded Universe do Star Wars, znienawidzony Dragon Ball GT jest teraz niekanoniczny i zastępują go właśnie nowe animacje - które dostaną też mangę, rysowaną również pod nadzorem Toriyamy. Wraca sporo oryginalnej obsady, Masako Nozawa jako Goku i jego synowie, Hiromi Tsuru jako Bulma, pewnie zastąpili tylko tych, którzy już nie żyją.
Jedyne czego możemy się obawiać, to oszczędności Toei - czyli tego, co stało się z Sailor Moon Crystal. Nie będę tego oglądać, ale życzę, żeby bardziej przypominało jakością Go! Princess Precure. No i rozczarowuje mnie, że czołówek już nie będzie śpiewać JAM Project.
God Eater
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja gry, więc tradycyjnie będzie posysać ALE JEDNAK, uh, ten styl animacji wygląda naprawdę interesująco? Jak 3D cel shading, wiecie, taki w tych grach bez tekstur z niższym budżetem, ale za to wolniej się starzejących. Niepokoi mnie tylko trochę, że pokazali dokładnie to samo we wszystkich w tej chwili dostępnych trailerach, tylko inaczej zmontowane, więc macie piętnastosekundowy, bo szanuję Wasz czas.
A sama fabuła to standardowa Japonia przyszłości gdzie potwory wyniszczają ludzkość, więc gra opowiada o jakichś elitarnych żołnierzach je zwalczających. W obsadzie mamy Kazuyę Nakai (Zoro - One Piece, Masamune - Sengoku Basara i Hyouge Mono) oraz Maayę Sakamoto (Ciel w Kuroshitach, Xiaoyu w Tekkenach, Aeris w kompilacji FFVII), reżyser zajmował się dotychczas głównie OAVkami i filmami, między innymi tym słynnym Kara no Kyoukai. Może nie być bolesne, ale to nadal tylko adaptacja gry.
Venus Project: Climax
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Jakiś krap o walkach idolek, podobno będzie wymieszany z odcinkami variety show i dlatego ma mieć tylko 6 odcinków anime.
Variety shows to te audycje telewizyjne z gośćmi i wygłupami, niesamowicie popularne w Japonii. Na pewno widzieliście jakiś kawałek nagrania z takiego, być może w jakiejś kompilacji w stylu "co te dziwaczne Japończyki wyrabiajo". Ewentualnie pokazywali coś takiego w jakimś anime, tych o idolach, czy choćby Samurai Flamenco (które jest w sumie o modelu). Ponieważ tacy na przykład aktorzy głosowi w anime słabo zarabiają, muszą sobie na boku dorabiać jakimiś sesjami modelingowymi, słuchowiskami czy innymi chałturami, i właśnie jedną z możliwości jest występowanie w takich programach.
Nie interesuje mnie nawet pomimo tego, że jedna z bohaterek dzieli głos z moją ulubioną Rin z love Live.
Wakako-zake
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Krótkometrażówka o tym, jak samotna kobieta w moim wieku chodzi po barach, je i pije alkohol. Kobietę gra Miyuki Sawashiro. I w sumie to tyle. Wygląda ładnie i kolorowo, podoba mi się mordka bohaterki, będę oglądać.
Charlotte
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Kolejna śliczna, ale nudna i przedramatyzowana seria od P.A. Works. Nie lubię ich, bo czasem zarzucą czymś naprawdę świetnym, jak Uchouten Kazoku, ale jednak częściej powtarzają dokładnie to, co zrobili w True Tears kilka lat temu: nastolatki płaczące patosem zamiast łzami.
Tym razem mamy historyjkę o chuunibyou, czyli dzieciakach z syndromem gimbusa - takich, którym wydaje się, że mają supermoce i w ogóle. Tylko tym razem naprawdę mają. Absolutnie odrażające.
Ale czy moje zdanie ma znaczenie, skoro i tak będziecie to oglądać i płakać, gdy bohaterka z głosem Sakury Ayane (Natsumi - Non Non Biyori, Enomoto - Love Lab) będzie wykrzykiwać imię bohatera granego przez Koukiego Uchiyamę (Yoshino - Zetsuen no Tempest, Hiroshi - Barakamon), łkając rzewnie? Oryginalnym pomysłodawcą i scenarzystą jest ten słynny Jun Maeda, znany z nadal kultowego Angel Beats. I visual novelek o upośledzonych dziewczynkach-rybach, jak Kanon, Air i to trzecie.
O tak, ulżyłam sobie, dziękuję.
6 LIPCA
To Love-Ru: Trouble Darkness 2nd
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Nowy sezon adaptacji hentaja o kolesiu i seksownych kosmitkach. Że co, że to nie hentaj tylko borderline ecchi i że publikują to w Jump Square, magazynie dla młodych chłopców, w którym publikowano/publikuje się między innymi Ao no Exorcist, Claymore, Gate 7, Tanken Driland i D. Gray-man? Nie zamydlicie mi tym oczu, to hentaj i ja wiem lepiej!
Non Non Biyori Repeat
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Drugi sezon ślicznej i uroczej serii o czterech małych dziewczynkach żyjących na wsi. Oglądałam pierwszy, bardzo mi się podobał i ekscytuję się tym nowym, tym bardziej, że wracają praktycznie wszyscy z ekipy poprzedniego. Tylko, no, i tak zbyt wiele nie mam tu do powiedzenia. Anime z gatunku iyashikei, czyli tych leczniczych, mają to do siebie, że ciężko się o nich mówi. Albo lubisz niespieszne, pozbawione konfliktów zwykłe życie postaci, albo uważasz takie rzeczy za kompletne nudy. Oczywiście nadal mogę przekonywać, że dziewczynki są bardzo sympatyczne, nie tylko najpopularniejsza Ren-chon, że otoczenie, w którym się poruszają jest przepiękne, że humor jest zabawny, ale po co? Jeśli nie lubicie to i tak nie tkniecie. Nie ma w tym filozofii, pewnie nawet nie będziemy z innymi oglądającymi tak dużo rozmawiać w trakcie emisji, ale, damn, jestem podekscytowana tak czy inaczej.
Teekyuu 5
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Nowe Teekyuu! Jak już wspominałam, jaram się również bardzo mocno i nie mam żadnych wątpliwości co do jakości produkcji. W ogóle, piąty sezon został zapowiedziany zaraz gdy ruszył czwarty, od razu też pojawiły się reklamy singli z piosenkami z czołówek, z obu sezonów naraz. Co zrobić, zamówiłam, kupiłam i mam. Przynajmniej raz jakaś okazja do dania pieniążków twórcom, bo, niestety, żaden Crunchyroll czy inny serwis nie zlicencjonował tego cuda, co mnie oburza tym bardziej, że żałosne i brzydkie Ai Mai Mi mają. Perły przed wieprze!
Oglądajcie Teekyuu, to naprawdę cudna, nieprzewidywalna komedia. A dzięki temu, że jeden sezon trwa około 24 minuty, Wasz czas nie będzie zmarnowany!
Akagami no Shirayukihime
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Ekranizacja kolejnego fantasy shoujo o silnej, rudej dziewczynie i polityce. Przyznaję się bez bicia, jeszcze nie skończyłam Soredemo Sekai ani nawet nie zaczęłam Akatsuki no Yona, mimo że to pierwsze mi się spodobało, a o drugim słyszałam wiele dobrego. Tak, wiem, żałosne.
No więc tytułowa Shirayuki to zielarka o bardzo wyjątkowych, czerwonych włosach, więc lokalny książę żąda, żeby została jego konkubiną. Ale że to shoujo to nie będzie seksów bez Prawdziwej Miłości, więc nasza bohaterka ścina włosy i ucieka do sąsiedniego państwa, prosto w ramiona innego, tajemniczego faceta...
Manga jest bardzo sympatyczna, ale to w dalszym ciągu typowe, w dodatku niezbyt ładne, romansidło dla dziewczyn. Ja nie przepadam za takimi, więc nie będę jej czytać dalej, ale anime być może sprawdzę. W obsadzie bardzo interesujący drugi plan: Jun Fukuyama (Lelouch, Panda w Shirokuma Cafe) jako zuy książę napalony na główną bohaterkę i Akira Ishida (Kaworu z Evangelionów, Xellos) znów w roli, o której nic więcej nie mogę powiedzieć, bo spoilery. Reżyser zrobił Sword of the Stranger (yay) i Zetsuen no Tempest (nay), a kompozycją serii zajmuje się pani od Noragami i Arakawa Under the Bridge.
Jitsu wa watashi wa
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja mangi, gdzie główny bohater ma aż dwie cechy: nie potrafi kłamać i jest zakochany w koleżance z klasy. Przypadkiem odkrywa, że koleżanka jest tak naprawdę wampirem, a ponieważ obiecała ojcu, że jeśli ktoś się dowie to zrezygnuje ze szkoły, teraz będzie trzeba ten sekret zachować za wszelką cenę.
Komiks jest brzydki (chociaż to może wina skanów), za to niesamowicie sympatyczny. Reżyser robił gdzieś wyżej wspomniane Servant x Service, a kolo od kompozycji serii pojedyncze odcinki Precurów i kilka serii krótkometrażowych, w tym Ishida to Asakura, które bardzo mnie bawiło. Jestem naprawdę dobrej myśli nawet już po samym trailerze, bo zapowiada się, że będzie to Świetne Miny Oraz Obrazki Reakcyjne Anime.
Million Doll
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja komiksu internetowego o idolkach i typowej aspołecznej otaku, której supermocą jest popularyzowanie idolek poprzez blogowanie. Totalnie więc się z nią utożsamiam, bo też dążę do popularyzowania dobrych rzeczy poprzez mój niezwykle wpływowy blog! O, na przykład tak: OGLĄDAJCIE TEEKYUU.
Seria ma być krótkometrażowa, reżyserował będzie pan, który z kupy jaką były LNki Mayo Chiki zrobił złoto, jakim była jego anime adaptacja, nawet pomimo że zastąpił nawiązanie do Jojo nawiązaniem do Attack on Titan. Animować będzie Asahi Production, które dało nam tak niezapomniane cuda jak Himegoto, Orenchi no Furo Jijou i Plastic Neesan. Jak zwykle to krótkie anime będą najlepsze w tym sezonie.
7 LIPCA
Overlord
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja kolejnej Light Novel o MMORPG. Znowu przyszłość, ulubiona gra głównego bohatera się zamyka, ale on się nie wylogowuje, tylko zostaje z teraz mającymi uczucia NPCami. Twist polega na tym, że zamiast kiritować, jest wielkim szkielecim złym złolem zarządzającym innymi potworami i wspólnie z nimi nienawidzącym ludzi. Fun times!
Scenarzysta wcześniej pisał odcinki SAO i Mahouki, a z seiyuu wszystkich już gdzieś spotkałam, ale totalnie nie kojarzę ich głosów. Może poza Emiri Katou (Hideyoshi w Baka to Testo, Kagami w Lucky Star) i, oczywiście, Takehito Koyasu (DIO-sama, Sasuke w Sengoku Basarach i wiele, wiele więcej), ale oni mają tylko jakieś mniejsze rólki.
Sore ga Seiyuu!
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja dwutomowego doujina o trzech początkujących seiyuu. Jeśli projekty postaci wydały Wam się znajome, to spieszę donieść, że doujina owego rysował autor Hayate The Combat Butler.
Reżyser zajmował się odcinkami i storyboardami w Yuyushiki, a kompozycją serii zajmie się pani od Hale+Guu, Kobato. i Joshiraku. Główne bohaterki zagrają naprawdę jakieś niedoświadczone aktorki, które dotychczas były głównie "dziewczyną A" lub postaciami epizodycznymi.
Bikini Warriors
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Pięciominutowe odcinki o drużynie czterech lasek w bikini, w świecie fantasy. Gdzieś ostatnio czytałam, że w japońskich szkołach już od dawna nie nosi się tych krótkich gatek na wuefach, ale anime je zawierają, bo twórcy są starzy i za ich czasów były (i żeby było bardziej fetyszystycznie też) i że to wymrze z następnym pokoleniem. A z okazji feministek narzekających na stroje postaci w MMO dowiedziałam się, że ostatni raz to słynne chainmail bikini pojawiło się w vanilla WoWie. Co chcę przez to powiedzieć: w żadnym MMORPG tak naprawdę postacie się tak nie ubierają. Tak, w tej słynnej Terze Online są dość frywolne stroje, zarówno dla babek jak i facetów, ale nadal nie aż tak. Te projekty postaci to czysta fikcja, fantazja, zmyślenie. W dodatku jiggle physics w grach mamy dziś na tyle zaawansowane, że piersi nigdy nie robiłyby tego, co u tej z samego przodu z różowymi włosami! Absolutnie oburzające!
A wspomnianą panią gra Youko Hikasa, o której napomknęłam już powyżej, natomiast w roli blondynki z nie mniej dziwnymi cyckami Kana Ueda, najbardziej znana jako Rin z Fejtów. Reżyser do tej pory robił rzeczy dla babek, jak Wild Adapter czy Hanayaka Nari, Waga Ichizoku, ale scenarzysta już bardziej na miejscu, bo pracował i nad Momo Kyun Sword, i nad Haruką Nogizaką i Ladies versus Butlers. I w sumie ta ekipa to jedyny powód, dla którego tę serię spróbuję - może się w końcu okazać ładną komedią!
Monster Musume no Iru Nichijou
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja komediowej haremówki dla młodych mężczyzn, którą kiedyś czytałam, aż znudziły mi się wyświechtane haremowe tropy. Wiecie, te typu że lachon się na niego rzuca, a potem inny krzyczy że ZBOCZENIEC i daje mu po twarzy. Ale główne założenie jest dość świeże i modne, bowiem manga opowiada o świecie, w którym nagle się okazało, że mityczne potwory istnieją, są atrakcyjne i pragną penisa głównego bohatera. Nie, nie wszystkie, tylko te kilka z jego haremu. Co oczywiście jest prawnie zakazane, bo musimy kreować sztuczną dramę, i oczywiście tylko on będzie za to ukarany, więc tylko on się przejmuje, dziewczyny molestują go nadal.
Reżyserią i kompozycją serii zajmują się panowie, którzy pracowali wcześniej nad Namiuchigiwa no Muromi-san, więc mają doświadczenie z harpiami i syrenami, ale czy dadzą sobie radę z centaurką i wężycą?!
8 LIPCA
Kuusen Madoushi Kouhosei no Kyoukan
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Kolejna adaptacja LN, gdzie mamy bardzo interesujący świat, więc, oczywiście, skupimy się na haremie głównego bohatera. Ludzkość została zaatakowana przez mordercze robale i wyparta z lądu, teraz wszyscy żyją w latających fortecach, w których szkoli się latających magów do walki z owymi robalami. Typowy ziemniak bez charakteru o Ciężkiej Przeszłości zostaje nauczycielem grupki trzech najgorszych uczennic: tej energicznej co spóźnia się do szkoły z tostem w buzi, pogardzającej wszystkimi księżniczki oraz wiecznie wystraszonej i zawstydzonej loli.
Reżyser zajmował się wcześniej Noucome i Koharu Biyori, a pan od kompozycji serii pisał scenariusze do odcinków Gingitsune, Noucome, Gurenn Laganna i wielu innych interesujących serii. Głównego bohatera gra wcześniej wspominany Yoshitsugu Matsuoka, a w jednej z drugoplanowych ról spotkamy Tetsuyę Kakiharę (Toudou w Yowamushi Pedal, Natsu w Fairy Tailu).
Himouto! Umaru-chan
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Krótkometrażowa adaptacja komedii o pracowniku biurowym i jego młodszej siostrze - szesnastolatce ślicznej, uwielbianej, wybitnej w nauce i sporcie, która gdy wraca do domu przebiera się i angażuje w, no, bycie typowym pozbawionym godności otaku, bałaganiarskim i w ogóle.
Znowu Kakihara w drugoplanowej roli, a głównego bohatera z kolei gra Kenji Nojima (Mamorek w Sailor Moon Crystal, Wallace w Tanken Driland). Reżyser i pan od kompozycji serii mają na kocie Love Lab, Yuru Yuri, Mitsudomoe i Minami-ke, więc właściwi ludzie od właściwej roboty.
Junjou Romantica 3
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Trzeci sezon tej słynnej serii o gejach. Zawsze gdy patrzę na prace Shungiku Nakamury i ich adaptacje, przypomina mi się, czemu nie dziwię się, że yaoistki wolą rzucić się na shouneny i bardziej męskie serie i do nich dorabiać homoerotyczne podteksty: właściwe yaoi jest po prostu BRZYDKIE. A przynajmniej to mainstreamowe, nie wiem, jakimś wymogiem na stanie się popularnym i ekranizowanym są twarze tak popsute, że rodzona matka by nie kochała, anatomia kosmitów i Kawaii Romantyczne Gwałty Oraz Molestowania?
Tak, wyżywam się, ale przecież i tak nie zmienię Waszej decyzji co do tej serii, jak to zazwyczaj bywa z drugimi lub trzecimi sezonami. No i nie lubię tej autorki, bo sprawia problemy mojemu kochanemu wydawnictwu Waneko.
9 LIPCA
Gakkou Gurashi!
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Adaptacja naprawdę wciągającej mangi, o której mogę powiedzieć bardzo mało, żeby Wam nie zaspoilerować. No więc mamy grupkę uczennic w szkole, słodkie dziewczynki robiące słodkie rzeczy, tylko że nic nie jest takie jakim się tak naprawdę wydaje i uh, porównałabym to do Higurashi, Madoki albo Narutaru. Wtajemniczeni wiedzą o co biega, joł. Ze wszystkich sprawdzanych do tej notki, ten komiks z miejsca stał się moim ulubionym.
Ekipa nie jest zbyt interesująca, za to w roli pieska - Emiri Katou!
Będę oglądać, aczkolwiek nie wiem, czy to nie za mocne dla kogoś tak przewrażliwionego jak ja.
Danchigai
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Pięciominutowa adaptacja mangi o gościu i jego czterech siostrach: rozsądnej starszej, tsundere młodszej i szalonych małych bliźniaczkach. Skanlacji nigdzie nie ma, więc nie ocenię, czy to kolejna haremówka, czy może ciepła i zabawna seria pokroju Super Seishun Brothers.
Reżyser ma na koncie szorciaki w rodzaju Haitai Nanafa i Military, ale też i hentaje. Jestem bardzo ciekawa, co z tego wyjdzie.
10 LIPCA
Prison School
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Jedna z najbardziej wyczekiwanych adaptacji mang w tym sezonie, zwłaszcza przez prawdziwych koneserów. Elitarna żeńska szkoła staje się koedukacyjna, ale okazuje się, że tylko pięciu chłopaków się dostało. Mamy więc typowe molestowanie, podglądanie i przemoc wobec mężczyzn, ale ta manga jakoś to robi tak, że zabawa jest naprawdę świetna, podejrzewam, że dzięki znakomitym rysunkom i kadrowaniu.
Głównego bohatera gra Hiroshi Kamiya (Yato w Noragami, Levi w Attack on Titan), a jednego z jego kolegów - Daisuke Namikawa (Kanetsugu w Gifuu Doudou, Fay w Tsubasach, Italia w Hetalii). Z kolei jako jedna z dziewczyn - Kana Hanazawa! Reżyser zrobił Shirobako, Joshiraku i Girls und Panzer, a pani od kompozycji serii pracowała również nad dwoma pierwszymi. Solidna ekipa i wyjątkowy materiał źródłowy, to się może udać!
13 LIPCA
Makura to Danshi
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Oglądaliście kiedyś Training with Hinako? Takie anime mające zachęcić otaku do gimnastyki, o cycatej dziewczynie, która robi pompki i przysiady, a my dostajemy zbliżenia na pupę, krocze, a nawet OBOJCZYKI? Jeśli kiedykolwiek myśleliście, że to seksistowskie i uprzedmiotowiające i gdzie odpowiednik tego dla dziewczyn, to WŁAŚNIE NADSZEDŁ! Ale ponieważ potrzeby kobiet i mężczyzn się różnią, tutaj nie będziemy mieć panów ćwiczących, tylko leżących obok nas i szepczących do snu. W perspektywie pierwszej osoby! Hinako w sumie też miała sequel o spaniu, ale o nim wie jeszcze mniej osób, bo mało kto przetrwał pierwszą część.
Dwanaście odcinków i dwunastu różnych chłopców, wśród nich między innymi bibliotekarz, sempai i gimbus. Jako pierwszy z nich i wykonawca czołówki - Natsuki Hanae (Kaneki w Tokyo Ghoul, Hikari w Nagi no Asukara), a wśród pozostałych między innymi Daisuke Namikawa AW YISS ZAWSZE CHCIAŁAM ZASYPIAĆ OBOK KANETSUGU UWIELBIAM CZASY W KTÓRYCH ŻYJĘ!!111
17 LIPCA
Idolmaster: Cinderella Girls Second Series
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Drugi sezon tego gorszego Idolmastera, którego jedyną zaletą jest fajny i rzeczowy producent. Nie chciało im się zrobić nawet jakiegoś porządnego promo arta, więc wrzucam ten z poprzedniej serii, nikt się nie zorientuje, bo to ciągle to samo.
24 LIPCA
Fate/Kaleid Liner Prisma Illya Zwei Herz!
[TRAILER] [MAL] [AniDB] [ANN]Na trzecią Illyę czekamy prawie do sierpnia, bo znów tylko dziesięć odcinków. I to w dodatku będę wtedy na urlopie, więc obejrzę z jeszcze większym opóźnieniem, argh!
Nie pytajcie, proszę, co lubię w Illyi. Dużo się ostatnio nad tym zastanawiałam. Anime jest śliczne, zarówno designy jak i animacja, ale przecież melodramaty od P.A. Works również. Jest tu sporo fanserwisu dla loliconów, a ja przecież nie gustuję w małych dziewczynkach. A ponieważ bohaterki to dzieci, mamy też mnóstwo dziecinnych zachowań, refleksji i w ogóle ta seria przypomina mi pod wieloma względami Vividreda, tylko w uniwersum Fejtów.
A najgorsze, że ta wersja Rin Tohsaki, najgorszej waifu ever, jest nawet całkiem zabawna i sympatyczna.
Tak sobie obejrzałam, ale na razie do niczego tak mocno się nie jaram... Będę oglądać kolejną Durararę, a tak to zobaczymy na co będzie Hype. I hm, może nadgonić Working!!!? Bo z recenzji brzmi jak coś dla mnie, a i Servant x Service tej samej autorki mi podpasowało.
OdpowiedzUsuń...no i ta seria z szepczącymi panami, brzmi, w pewnym sensie, kusząco, ale i przerażająco xD
W ogóle nie interesowałam się tym, co będzie w kolejnym sezonie, więc super, że akurat pojawiła się u ciebie ta notka. Ja kilka razy próbowałam ogarniać u siebie zapowiedzi z dramami, ale to jednak męczarnia.
OdpowiedzUsuńAkagami no Shirayukihime ląduje na mojej liście do oglądania jako, że shojka to zawsze u mnie jedna ne sezon musi być. Mnie z kolei Akatsuki no Yona nie przypadła jakoś wybitnie do gustu jak do tej pory (czyli po 1 sezonie anime), ale żeby jakoś zła była to nie wiem.
Junjou Romantica 3 - myślę, że obejrzę, żeby sobie przypomnieć czy to naprawdę było takie złe jak pamiętam XDDD I o ile JR pamiętam jako straszne zło, to dla przeciwwagi Sekaiichi Hatsukoi doceniam, gdyż jest to przednia komedia o pracujących trzydziestolatkach i akurat przynajmniej w niej molestowań i gwałtów brak (w odróżnieniu od JR, więc nie dziwie się, że Waneko akurat S1H wybrało). No, ale wracając do JR zapewnę sięgnę po traumę i się załamię kolejny raz, bo kompletnie nic z tego tytułu nie pamiętam.
Animu o airsofcie!! Brzmi ogólnie jak coś, na co będę mogła rzucić okiem~~
Makura to Danshi ma śliczną dla mnie kreskę *^*, od razu się na tym plakacie zatrzymałam. W sumie to oglądałam kiedyś dramę live action o chłopcach, których można było wynająć do zasypiania ("Shima Shima" się to nazywało, ale opowiadało historie klientek, którym oni pomagali zasnąć z tego co pamiętam) i samej mi się zdarzyło zasnąć podczas sławnego Hitsuji wa Oyasumi, kiedy znajoma puściła mi jakiegoś seiyu liczącego owce, więc myślę, że dam radę obejrzeć i to XD
W końcu zapowiedzi nowego sezonu. :D
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, mogłam sama poszukać czegoś na temat nowych serii, ale mój wewnętrzny leń zwyciężył. :P
Na pewno zdecyduję się na Gangsta. Na Aoharu x Machine Gun może zerknę, chociażby dla tej kreski. Ushio to Tora też pewnie dam szansę. Ranpo Kitan bym pewnie nie obejrzała, gdybym w trailerze nie usłyszała amazarashi - to wystarczyło. Przynajmniej na początek. Jestem ciekawa, jak wypadnie Makura to Danshi. Yamishibai mi się podobało, więc i Kurayami Santa dam szansę. Na Wakako-zake też nie zaszkodzi zerknąć. Planowałam kiedyś nadrobić Hetalię, ale jakoś mi to nie idzie. Ej! Wciąż jeszcze nie nadrobiłam poprzedniej Durarary!! A tu mi wyskakują z kolejną częścią. Nie oglądałam wcześniej Teekyuu, ale może rzeczywiście sprawdzę, co to takiego.
No właśnie jakoś tak dziwnie w tym sezonie wszyscy zaspali, nie wiem, tylko Scamp coś wrzucił a tak posucha. Ale z drugiej strony lepiej dla mnie, bo nikim się nie sugerowałam :D
OdpowiedzUsuńSpore plany masz, podziwiam, ale ja też znalazłam przynajmniej kilka interesujących rzeczy :)
Nadal nie obejrzałam zadnej dramy, mimo że Nobunaga Concerto mam zassane, a Sengoku Basara jest tak głupia, ze nikt nie chciał subować, ale w animowanej kinówce mi to nie przeszkadzało xD
OdpowiedzUsuńNo jak ktoś niezrażony do yaoiów jak ja, a wręcz przeciwnie narzeka na JR to strach się bać. Sekaiichi wygląda dokładnie tak samo, ale jak mówisz, że niezłe, to może obczaję animo kiedyś :3
W zasadzie Aoharu to już trzecie mi znane animu o airsofcie, ale pierwsze z facetami w rolach głównych. Stella Jogakuin Kotuouka C3-bu było naprawdę, uh, dziwne, a Sabagebu! jeszcze nie oglądałam, ale podobno jest dobre. Zaczęłam czytać mangę Aoharu, jest trochę homoerotycznych podtekstów, będzie fajno, tylko ten brak trailera nadal mnie martwi :D
Tak, panowie od zasypiania mogą być małą perełką, zwłaszcza dla kobiet :D
To w sumie dobrze, że się nie jarasz, zawsze pozostaje nadrabianie innych rzeczy, same korzyści :D
OdpowiedzUsuńZ Sekaiichi mam tak, że teraz jak manga wychodzi w Polsce dopiero dostrzegam zalety tej serii, chyba się zestarzałam od oglądania anime i taka szybka, łatwa i przyjemna rozrywka o ludziach, którzy giną w swojej pracy to najlepszy relaks.
OdpowiedzUsuń... To już lato?! Jak, kiedy?! Przecież ja nawet w połowie wiosny nie jestem, uchhhh.... >.< Jak zwykle dużo cycków, ale w końcu to lato. O i moje kochane Working widzę, tak bardzo nie ogarniam co się teraz dzieje w świecie anime. Wcześniej upatrzyłam sobie jeszcze Akagami bo ładni bohaterowie i seiyuu... A co do reszty to najpierw skończę sesję potem ogarnę wiosnę, potem przejdę do lata. >.<
OdpowiedzUsuńłe jest nota tzn że nie będzie okazji czas jakiś do dogryzania ;D i to akurat wtedy gdy miałem to robić ;p ps.i chwila chwila lodoss nudne tylko bez takich herezji proszę przynajmniej jak o OVA chodzi :)
OdpowiedzUsuńNo tak, planów jest dość sporo, ale co z tego wyjdzie, to okaże się dopiero w trakcie. ;)
OdpowiedzUsuńAż się wzruszyłam na widok tych zapowiedzi. Serio tęskniłam za twoim gimbazjalnym humorem!
OdpowiedzUsuńNo i dzięki tobie dam szansę Gakkou Gurashi, a nie zamierzałam na to nawet okiem rzucić.
Akagami to shoujo, shoujo to moje guilty pleasure, wszyscy wiemy jak to się skończy.
Gangsta muszę obejrzeć, tym bardziej że wciąż zabieram się za baccano!, a to ponoć ma być jego godnym zastępcą. Jest jeszcze oldskulowe Ushio no Tora, na które czekam od bardzo dawna, AoharuxKikanjuu, które ma śliczne projekty postaci, i Rokka no Yuusha, na którego trailerze ryczałam ze śmiechu, nie wiem w sumie czemu, ale dziwny trailer obowiązuje.
Prawdopodobnie zabiorę się też za Prison School, chociaż trailer mnie przeraża prawie tak mocno jak wizja cenzurowania i białych kratek na ekranie.
I to w sumie tyle. Właśnie odkryłam, że wiosna była lepszym sezonem dla mojego fangirlowego kokorcia.
Też się zdziwiłam, dopiero wczoraj kolega z pracy uświadomił mi, że to już nie maj :D
OdpowiedzUsuńCycki fajne są, YAY DLA CYCKÓW
Powodzenia na sesji!
Tak, Lodoss jest tak ciężko nudny, w ogóle nie pamiętam z niego nic poza scenami z dziewczynami, które z kolei pamiętam doskonale, na przykład Deedlit w sukience, DEEDLIT W SUKIENCE
OdpowiedzUsuńJak zwykle napalę się na połowę serii w sezonie, a potem niczego nie obejrzę :< Ale co tam, nowy Symphogear! Moje serce już już robi doki-doki na myśl o kolejnym sezonie serialu, który nie miał prawa doczekać się nawet dodatkowych odcinków!
OdpowiedzUsuńA z poważniejszych serii to na pewno Gakkou Gurashi! i Ranpo Kitan. W przypadku pierwszego mam nadzieję, że wykorzystają potencjał, w przypadku drugiego po prostu trzymam kciuki.
GIMBAZA STRONK :D
OdpowiedzUsuńZrzekam się wszelkiej odpowiedzialności, mangowe Gakkou Gurashi jest świetne, ale nie wiem, czy adaptacja podoła, to trzeba subtelnie z pewnymi rzeczami.
Też chyba obczaję Akagami bo wszyscy chcą to przynajmniej zacząć, a w kupie raźniej :D
Aoharu mnie trocę martwi, że jeszcze nie ma żadnego trailera, a czytam sobie teraz mangę i jest bardzo sympatyczna :< Oby nie popsuli i oby faktycznie się ukazało :<
Ja na wiosnę zupełnie odrotnie, oglądałam tylko krótkometrażówki, bo Triage X czekam na blureje, a Ore Monogatari chcę zmaratonować :D
Fascynuje mnie ten Symphogear, totalnie muszę nadrobić przynajmniej pierwszy sezon.
OdpowiedzUsuńJa zawsze ściągam absolutnie wszystkie pierwsze odcinki nowych rzeczy (czyli tych co nie są sequelami), a potem nawet połowy nie oglądam :D
jasne że nie nudne no dobra w 26 odc serii były przestoje ale w oav to czasu na to nie było przecież ekipa całe śródziemie tfu znaczy lodoss obleciała walczyła z złolami smokami demonami parn coś tam z deedlit kombinował ;p druga mroczna elfka z przeciwnikiem zasuwała ;p itd itd :)
OdpowiedzUsuńSama jutro kończę gimbazę, twój neogimbazjalny humor trafia do mnie dużo bardziej niż humor rówieśników. Możesz moje zachwyty dodać do zachwalających cię cytatów, zawsze chciałam się tam znaleźć.
OdpowiedzUsuńMangu zwykle jest lepsze niż animu, to trochę jak z adaptacjami książek, tylko dużo mniej. W GG znam założenia, nie oczekuję drugiego HotD (podejrzewam że autor tej mangi nigdy nie rysował hentajców, mimo że nie wiem czy to jakkolwiek wpływa na jakość) ale mam nadzieję że to nie jest gatunek Cute Girls Doing Cute Things w półmartwym settingu. Nie jest, prawda?
Bo w wiosnę wyszło dużo animu z Długowłosymi Panami (cześć, Arslan Senki), Panowie W Okularach też się jacyś znajdą, i pewnie byli nawet Panowie Z Zarostem, tylko ja jestem słaba i nie kojarzę. Plus ten kolo z Ore Monogatari właśnie, które to Ore Monogatari jest Jedynym Słusznym Szojcem.
Wiesz, tylko im więcej sezonów/odcinków coś ma tym bardziej mnie to zniechęca, nawet jeśli ma dwuminutowe odcinki jak w przypadku Teekyuu. Słyszałam same dobre rzeczy od osób, które szanuję, więc tak, mam to na liście, ale ona liczy sobie 500 pozycji, więc to potrwa xD
OdpowiedzUsuńOMUJBORZE moja gimbazjalność została doceniona przez prawdziwego gimbusa? Zwruszyłam się, idę płaknąć ;_;
OdpowiedzUsuńTo prawda, mangu zazwyczaj jest lepsze, ale nie zawsze. Gakkou Gurashi jest pisane przez ludzi z Nitroplusa, filmy która dała nam między innymi Saya no Uta. Trochę tego cute girls tutaj jest, bo potrzeba tego do shock value, jak w innych seriach o których wspomniałam przy opisywaniu.
Nie lubię długowłosych facetów, chyba że są fajni pomimo to, bo na przykład mają brody albo ~Osobowość~ Jak Batou i Togusa z Ghost in the Shella :D
Nie nazwałabym Ore Monogatari Tym Jedynym Szojcem, bo lubię magical girls i na przykład Escaflowne, ale na pewno jest moim ulubionym szkolnym romansem. W ogóle, nie podejrzewałam, że stanie się tak popularne i bardzo mnie to cieszy - bo ja się po prostu identyfikuję z Yamato i jej doskonałym gustem :3 Ale nie jestem z tych co szukają fajnych panów za wszelką cenę, jeden z bohaterów Seraph of the End mi się spodobał, ale nie będę się dla niego męczyć z serią na którą nawet fani narzekają :)
Ale streszczać mi nie musisz, ja pamiętam że tam wojna była i dwaj fajni brodaci królowie i fokle, ale to nadal była nuda.
OdpowiedzUsuńTo przedostatni dzień mojego gimbusiarstwa, nie wiem czy się liczy. Z drugiej strony blogaska czytam od roku, więc chyba tak.
OdpowiedzUsuńAnimu ma zaletę, którą już gdzieś chyba nawet wytknęłaś: jest mniej męczące. No i muzyka i animacja, ale to można zepsuć. Nie lubię przewijać stron </3
No, mi się ten fety... znaczy, upodobanie wykształciło jak chyba z 4 lata miałam. Środowisko w którym się obracasz (motocykle, wiesz, magnumy, harleye, te sprawy) sporo wnosi.
Z tym jedynym szojcem to może rzeczywiście przesada, ale w pierwszej dziesiątce powinien się znaleźć, bo główny bohater nie jest biszem (choć do stricte brzydoty też mu baaardzo daleko. No chyba że jest się japonką) a to jest do tego stopnia niezwykłe, że zasługuje na wyróżnienie. Ba, kolo jest tylko trochę przerysowany!
A anime doceniam za fabułę (fabułę-fabułę, nie fabułę-cycki, choć za to też) i dobrze przedstawiony świat. I lubię gdy postaci mają porządnie zarysowane charaktery. A jeśli się przy tym trafi postać którą można pofangirlować (tak, Inuyasha, wstań jak o tobie mówią) to podwójnie miło, nawet potrójnie jeśli akurat mam wenę żeby sobie porysować :D
To przedostatni dzień mojego gimbusiarstwa, nie wiem czy się liczy. Z drugiej strony blogaska czytam od roku, więc chyba tak.
OdpowiedzUsuńAnimu ma zaletę, którą już gdzieś chyba nawet wytknęłaś: jest mniej męczące. No i muzyka i animacja, ale to można zepsuć. Nie lubię przewijać stron </3
No, mi się ten fety... znaczy, upodobanie wykształciło jak chyba z 4 lata miałam. Środowisko w którym się obracasz (motocykle, wiesz, magnumy, harleye, te sprawy) sporo wnosi.
Z tym jedynym szojcem to może rzeczywiście przesada, ale w pierwszej dziesiątce powinien się znaleźć, bo główny bohater nie jest biszem (choć do stricte brzydoty też mu baaardzo daleko. No chyba że jest się japonką) a to jest do tego stopnia niezwykłe, że zasługuje na wyróżnienie. Ba, kolo jest tylko trochę przerysowany!
A anime doceniam za fabułę (fabułę-fabułę, nie fabułę-cycki, choć za to też) i dobrze przedstawiony świat. I lubię gdy postaci mają porządnie zarysowane charaktery. A jeśli się przy tym trafi postać, którą można pofangirlować (tak, Inuyasha, wstań jak o tobie mówią) to podwójnie miło, nawet potrójnie jeśli akurat mam wenę żeby sobie porysować :D
łeee, ucięło mi pół komentarza! Nie wiesz czy to tak normalnie się robi jak za dużo komciuję, czy ja nie umiem w internety?
OdpowiedzUsuńWidzę w czym problem, użyłaś przekreślonego serduszka i Disqus uciął bo pomyślał, że to tag HTMLowy, wyedytowałam i wywaliłam to xD
OdpowiedzUsuńCzo ten Disqus xD
Czyli jednak nie umiem w internety :c
OdpowiedzUsuńGimbaza to stan umysłu, dlatego bratanica mojego narzeczonego, jakieś dwa lata od Ciebie młodsza, bywa dojrzalsza ode mnie :D To nie powinno mnie cieszyć :D
OdpowiedzUsuńA tak, zgadzam się, motocykliści, wikingowie czy samuraje wyglądają po prostu lepiej z długimi i zawsze będą fajniejsi. Aczkolwiek gdy jeden z moich ulubionych samurajów ogolił głowę to nadal był fajny :D
Actually kiedyś czytałam, że Japonki lubią mało przecież biszowych zawodników sumo, ale to było lata temu a ostatnio słyszałam, że sumo jest coraz mniej popularne, więc już nie wiem. Ale tak, Takeo to uroczy skarb.
A wrzucasz gdzieś te rysunki? :3
Powiedz, czy jeśli zdarza mi się rozumieć inteligentne żarty, ba! śmieszą mnie żarty moich rodziców, to liczy się jako gimbaza?I powinnam się cieczyć z gimbusiarstwa? Bo patrząc na rówieśników to nie, a patrząc na przykład na ciebie, czy niektóre nocie Prezydenta Internetu, to już tak.
OdpowiedzUsuńWikingowie! Thor i Loki na niektórychwczesnych malowidłach i ilustracjach są przeboscy, mam na myśli wersje z zarostem, te z tru skandynawskiej mitologii, bo filmowy Thor był bardzo spoko, ale tylko spoko, a Loki był dla mnie porażką jeśli chodzi o dopasowanie wyglądu postaci do mitologicznego kanonu. Loki. W. Mitologii. Był. RUDY!
I miał brodę, meh.
O, a masz gdzieś linkusia? Bo w sumie trochę zatraciłam wiarę w japońskie nastolatki, well, i tak chcę tam pojechać. Bedem tam gigantem!
Może wrzucę, bo postronni twierdzą że nie jest źle, ktoś kiedyś powiedział że Sitriel powinna się ode mnie uczyć, ale mój 4-letni kuzyn rysuje lepiej od niej, więc nie uznaję tego za komplement. Ale żeby wrzucić, musiałbym albo mieć działający skaner, albo wreszcie kupić wymarzony tablet graficzny, czyli jeszcze trochę poczekam :c
Uwielbiam zapowiedzi Scampa, chłop przypomina mi, że moje ulubione animu to shit i za to go cenię. Niech pisze długo i się nie wypala.
OdpowiedzUsuńNapalam się na Charlotte bo jestem bezguściem i jestem z tego dumny.
Ja lubię u Scampa to, że jest szczery, jak coś lubi czy nie lubi to o tym mówi, a nie patrzy na popularność czy uznanie czegoś, ba, nawet ze swoją żoną lubią i oglądają zupełnie inne rzeczy.
OdpowiedzUsuńLubię też to, że stara się jeździć po produktach a nie ludziach, zupełnie przeciwnie do mnie, która gardzę Tobą jako fanem Charlotte już na zapas ;)
Well, z jednej strony bycie gimbem jest fajne, bo młodość, świeżość i całe życie przed Tobą, ale z drugiej strony fajnie jest mieć więcej eXPa i własne pieniądze :D
OdpowiedzUsuńAkurat w pierwszej książce w której czytałam o bogach nordyckich Loki był bez brody (ale tak, rudy), więc się już do takiego przyzwyczaiłam. W sumie i w komiksach Marvela i w Smite też jej nie ma, mimo że te wersje nie są jakimiś biszonenami. No, Kid Loki trochę jest, ale jego specjalnie upodobnili do aktora z filmów.
Niestety, czytałam o tym na papierze, w jakichś starych Kawajcach czy Mangazynach. A nie potrafię spojrzeć na to obiektywnie, bo sumici to totalnie mój typ :3
Do Japonii nigdy nie chciałam się jakoś specjalnie wybierać, ale podobno mają być od przyszłego roku bezpośrednie loty z Warszawy, więc odpadają porąbane przesiadki i czekanie wiele godzin, więc oczywiście już planujemy łibusową podróż poślubną :D
O, ale teraz nostalgłam, pamiętam jak za gimbazy jeździłam do koleżanki z wiochy pod moją wiochą żeby skanować swoje bazgroły, bo rodzina nie miała kasy na własny skaner. A teraz mam swój osobisty i się kurzy, bo już nie rysuję ;_;
Ja też Cię kocham xP
OdpowiedzUsuńMuszę obejrzeć Classroom Crisis ( dobrze napisałam ? ) i Himouto! Umru chan ( znowu się pytam czy dobrze xd? ) .
OdpowiedzUsuńkawaii-tree.blogspot.com
A to interesujące, bo te tytuły wydają mi się jednymi z najmniej interesujących - o tym pierwszym na razie mało wiadomo, a drugi ma dość przeciętną mangę :)
OdpowiedzUsuńJak ja te wszystkie anime ogarnę? >.<
OdpowiedzUsuńMnie kręci kultura i tradycja, na co znajomi-mangozjeby twierdzą że jestem dziwna, bo w japonii mają figurki, powinnam chcieć figurek i mang w oryginale. Nie ma bata, czytam czeską pandę, wiem jak się kończy kupowanie figurek.
OdpowiedzUsuńTo ja jeszcze tak tylko krótko napiszę, apropos skanera, że mieszkam w lesie i nie mam przyjaciół :c
Tak na serio to mam, ale a) mam do nich 20 kilometrów (najbliższe miasto) b) żadne nie ma skanera. Smutnam.
Na tym blogu staram się pomagać w podejmowaniu decyzji :)
OdpowiedzUsuńWell, ludzie często piszą "japońska kultura" w rubryczce z zainteresowaniami w swoich CV, a potem okazuje się, że po prostu lubią oglądać animu, ale się tego wstydzą. A rekruterzy i tak wiedzą o co chodzi, więc żal mi trochę ludzi, których faktycznie interesuje kultura a nie bajki ;)
OdpowiedzUsuńZłych przyjaciół sobie dobierasz, bezskanerowych takich, w gimnazjum postaraj się bardziej ;)
Bardzo fajny, ciekawy blog! God Eater wydaje się być bardzo ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także na mojego bloga, którego prowadzę z koleżanką: http://sakurasenzen.blogspot.com/ :)